Zdrowie, natura, uroda, piękno, kosmetyki, przyciąganie, sekret, zarabianie w Internecie, szkolenia, pieniądze, sukces, motywacja, bogactwo, program partnerski, ogród, programowanie umysłu, pozytywne myślenie, perswazja, manipulacja, dusza, ciało, odchudzanie, odmładzanie, zmarszczki, włosy, krem, balsam, collagen, kolagen i inne na tym blogu, Beatwell, Vivetia, rokitnik, kwas hialuronowy, vivetia,
wtorek, 3 maja 2011
Kąpiel dobra na wszystko
Historia kąpieli !
Zanurz ciało w wodzie towarzyszyła człowiekowi od starożytności, chociaż każda epoka przypisywała im inne znaczenie. Współcześnie nie korzystamy ze wszystkich jej dobrodziejstw. Poznajmy chociaż co odkryli w kąpielach nasi przodkowie. Jaka więc była historia kąpieli?
Ludzkie ciało składa się w ponad 80% z wody, więc instynktownie nawet praczłowiek czół, że jest ona bardzo ważna dla zdrowia. Historia kąpieli głosi, że od wieków woda towarzyszyła człowiekowi przy rytualnych obrzędach: narodziny, chrzest... Obmywanie wodą czy kąpiel w wannie stanowiła symboliczne oczyszczanie z grzechów.
Jednocześnie od wieków kąpiel stanowiła po prostu zabieg higieniczny, a wśród bogatszych ludzi także zabieg upiększający, uzdrawiający, odmładzający, stanowiący rodzaj rozrywki. Z kolei historia kąpieli pokazuje, że w Babilonie kobiety obmywały swoje ciało w świętej rzece Eufrat, w Egipcie Faraonowie i Kapłani zażywali
kąpieli nawet kilka razy dziennie. W religii mahometańskiej kąpiel również stała się rytuałem. Po kąpieli ciało nacierano wonnymi olejkami co stanowiło uzupełnienie zabiegu dla zdrowia. Dalej historia kąpieli potwierdza, że w starożytnej Grecji kąpiel była bardzo ważnym elementem dbania o doskonałość ciała. Ludzie kąpali się w zbiornikach takich jak wanna, zatykanych korkiem podobnie jak współczesna wanna. Historia kąpieli zadziwia nas, że już wtedy do kąpieli doprowadzano także ciepłą i zimną wodę do tych wanien. Hipokrates - grecki lekarz, prekursor medycyny, podkreślał możliwości leczenia wodą - kąpiel lub obmywanie. Z kolei rzymski lekarz i filozof - Asklepios zapisał się w historii kąpieli potwierdzając teorię Hipokratesa. Stosował także kąpiele w zimnej wodzie, kąpiele parowe i natrysk. Ciekawym faktem w historii kąpieli dla zdrowia i urody były kąpiele w oślim mleku, których zażywała żona Nerona - Cesarza Rzymu, która znała już zbawienne działanie mleka na jej skórę.
Rzymskie domostwa posiadały łazienki w swoich domach, podobne do współczesnych łazienek. Także w Rzymie historia kąpieli rozwija się gdy kąpielom towarzyszyć zaczęły masaże i ćwiczenia fizyczne. Budowane były też okazałe publiczne Łaźnie nazywane Termami. W obszernych pomieszczeniach mieściła się parówka, za nią ogrzewane pomieszczenie w którym odpoczywano, przechadzano się by z kolei rozgrzane ciało zanurzyć w zimnej wodzie. Już wtedy znane było pobudzające działanie takich kąpieli. Po kąpieli namaszczano ciało olejkami. Po kąpieli ciało było przygotowanie do ćwiczeń gimnastycznych.
W średniowieczu zanikła z historii kąpieli sama kąpiel jako przedmiot uciech i dbania o zdrowie. Pozostały jednak łaźnie publiczne z których mogło korzystać wielu ludzi. Królowie Polscy nie stronili od kąpieli dla zdrowia.
Niestety okres renesansu w historii kąpieli nie sprzyjał popularyzacji kąpieli w wannie a nawet częstego mycia ciała. W tym okresie we Francji powstał rozpowszechniony szeroko pogląd, że woda szkodzi zdrowiu. Na dworach francuskich zakładano obfite peruki bogate stroje, ale unikano kąpieli. Legendy głoszą, że damy dworu nosiły przy sobie złote młoteczki, którymi uderzały w pchły i wszy, które obficie mnożyły się w środowisku pełnym brudu. Podobno Ludwik XIV kąpał się w wannie raz do roku przed Wielkanocą.
W Wieku XVI historia kąpieli nie rozwinęła się, przez Europę przetoczyły się wojny religijne, epidemie dżumy i kiły, czemu sprzyjał brud i zaniechanie zabiegów higienicznych i kąpieli w wannie.
Odmiana obyczajów przyszła 200 lat później. Kąpiel dla zdrowia wróciła do codziennych obyczajów domowych. Przyczynił się do tego m. in. Król Anglii Jerzy II, który ustanowił Order Łaźni symbolizujący kąpiel przed przyjęciem odznaczenia wojskowego.
Niestety moda na kąpiele w wannie szybko przygasła na cały wiek XIX, kiedy to uważano, że myć się trzeba tylko przy specjalnych okazjach a kąpiele dla zdrowia to duża przesada. Łazienki i wanny budowano głównie w najbogatszych domach.
Na szczęście nadszedł wiek XX, kiedy kąpiele nie tylko wróciły do łask, ale także w ogromnym tempie rozwinęła się cała dziedzina medycyny naturalnej oparta na kąpielach. Sanatoria, nowy nurt SPA ( Sanum Per Aqua), łazienki z wanną lub prysznicem, bieżącą wodą w każdym domu to zdobycze XX wieku. Wiek XXI kontynuuje ten kierunek. Dziś już wydaje się nie do pomyślenia, żeby naszemu życiu nie towarzyszyły kąpiele lub obmywanie pod prysznicem a nawet specjalne kapsuły kąpielowe i najwymyślniejsze zabiegi wodne, parowe, ziołowe, masaże .... Można nimi wspomagać leczenie wielu schorzeń a także działać przez kąpiel w wannie lub specjalnej kapsule w ziołach odmładzająco na skórę, w ziołach wyszczuplających, relaksujących...
Etykiety:
ciało,
historia kąpieli,
kąpiel parowa,
kąpiele,
kosmetyki,
łaźnia,
masaż,
mycie,
wanna,
woda
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Niesamowite... a człowiek tak bagatelizuje kąpiel...
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
Kąpiel jak najbardziej jest dobra na wszystko, ale trzeba pamiętać o kosztach za wodę ;/ Ostatnio przeraził mnie rachunek za wodę, dlatego muszę zainwestować w reduktor wody ;)
OdpowiedzUsuń