sobota, 8 sierpnia 2009

Na wakacje nad Kanał Augustowski




Zdrowe podróże.
Kto dziś jeździ do Augustowa? Śmiem twierdzić, że tylko Ci, którzy jeżdżą od lat albo Ci, których przyciągnęła awantura wokół Doliny Rozpudy. Podobno 20 lat temu było tu więcej turystów niż dzisiaj. Chyba ludzie tutaj za mało myślą o turystach.
Kto wie, że Kanał Augustowski to zabytek wpisany do rejestru Unesco. Kanał robi niesamowite wrażenie. 18 śluz na 101 kilometrach z czego 82 km w Polsce a reszta na Białorusi. Nierówny teren polodowcowy w tej okolicy postawił przed budowniczymi trudne zadanie. Zmiana wysokości między najniższym i najwyższym punktem aż 39 metrów. To niesamowite. To prawdziwe dzieło sztuki polskich inżynierów (głównie wojskowych). Każda śluza ma swoją tablicę upamiętniającą budowniczych.
Kanał Augustowski zaprojektowano i zbudowano za Królestwa Polskiego w XIX wieku. Trwająca w tym czasie wojna celna między Królestwem Polskim, Rosją i Prusami uniemożliwiała żeglugę Wisłą do Bałtyku. Kanał Augustowski miał stworzyć nową drogę z dorzecza Wisły do Niemna. Niesamowite jak skutecznie dogadali się wówczas Polacy z Rosją. Projektantem Kanału Augustowskiego był Ignacy Prądzyński. Rozpoczął prace wiosną 1823 roku. Prace budowlane rozpoczęły się w lipcu 1824 roku przewidując wszystkie potrzeby zaplecza budowy. Na miejscu powstały cegielnie, drogi, huta z Krasnoborza dostarczała żelazo. Powstało wiele warsztatów rzemieślniczych potrzebnych budowie, wielu Polaków znalazło tu pracę. Wielkim osiągnięciem było także opracowanie technologii produkcji sztucznego wodoodpornego wapna zapewniającego niezwykłą twardość elementom murowanym. Budowano kanał, śluzy, drogi i zabudowania dla obsługi kanału. Czas budowy jednej śluzy był krótszy niż 2 lata. Prace zakończono w 1833 roku a żeglugę uruchomiono w 1839. Olbrzymi sukces budowlany doprowadził do zakończenia wojny o dostęp do Bałtyku i Kanał Augustowski nigdy nie musiał być używany zgodnie z pierwotnym przeznaczeniem. Pozostał więc atrakcją turystyczną.
Zwiedzanie Kanału Augustowskiego można odbywać drogą wodną: kajakiem lub jachtem, drogą lądową - samochodem po drogach wzdłuż Kanału lub na rowerze po specjalnie przygotowanym szlaku rowerowym. Podróż można rozpocząć w Białobrzegach lub Augustowie, dalej przez jeziora i stawy: Necko, Białe, Studzieniczne, Ślepe, Staw Gorczycki, Orlewo, Paniewo, Krzywe, Mikaszewo i Mikaszówek. Można po drodze zatrzymać się w przygotowanych na wizytę turystów miejscowościach: Studzieniczna, Płaska, Mikaszówka, Serwy, Sucha Rzeczka, Małowiste... Nie powinno być żadnych problemów ze znalezieniem noclegu. Ceny, nawet w Augustowie ok. 25 - 30 zł za noc. Wspaniałe są też kąpiele w jeziorach.
Warto dodać, że Kanał został odremontowany ze wsparciem funduszy unijnych. Od maja 2009 jest w pełni żeglowny aż do Niemna. Jednak aby przekroczyć Białoruską granicę trzeba wcześniej w Augustowie załatwić wizę (10 euro na osobę w grupie). Kanał jest przepiękny zwłaszcza z kajaka. Jeszcze raz powiem, że mało kto po nim pływa!!
Ważny kontakt:
Żegluga Augustowska, Augustów, 29 Listopada 7, tel. 643 21 52; tel./fax 643 28 81

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz