poniedziałek, 20 grudnia 2010

Pierniczki na choinkę i na dobry humor.



Pierniczki na choinkę i nie tylko!
Czy to bajka, czy nie bajka?
Nie tak dawno temu, w niemałym mieście nie tak daleko, ani za góra, ani za rzeką, mieszkała pierniczkowa panienka. Bardzo chciała pomagać swoim pierniczkowym rodzicom, którzy pracując całymi dniami ledwo wiązali koniec z końcem. Próbowała różnych sposobów, ale przez wiele lat nie potrafiła im pomóc.
Tymczasem ich pierniczkowa rodzina bardzo lubiła pierniczkową panienkę, bo kiedy spotykali się na swoich rodzinnych uroczystościach ona zawsze miała przygotowane dla nich małe upominki - pierniczki, które oni wieszali na ścianach zamiast obrazków aby pamiętać o sympatii jaką darzyła ich pierniczkowa panienka. Kiedy przychodzili do nich goście pytali, co to za ciekawa dekoracja, wtedy oni podnosili dumnie głowy i mówili - to prezenty od naszej pierniczkowej panienki.
Pewnego słonecznego dnia odwiedził ich sławny w świecie kuzyn z Włoch Allegro Alli. Zachwycił się pierniczkami i od tej pory odmienił się los całej rodziny. Pierniczkowa panienka przygotowywała różne zestawy pierniczków dla firm i osób prywatnych. Kuzyn Allegro Alli tak rozreklamował rękodzieło pierniczkowe, że rodzina długie lata opływała w dobrobycie.

Czy to bajka, czy nie bajka?
Sprawdźcie sami, pierniczki są w 100% rzeczywiste. Każdy może je kupić jak wiele fajnych rzeczy zamiast taniochy z supermarketu.
Takich bajek kryje się wokół nas więcej. Są pierniczkowe panienki, naszyjnikowe księżniczki, szmatkowe kopciuszki, gliniane babcie, kwiatowe Calineczki, na szkle malowane królewny, gwiazdki z nieba.... Nad nimi czuwa sławny Wujek Kiermasz Rękodziwła. Przyjdźcie 24 grudnia 2010 na Krakowskie Przedmieście 24 w godz. 11-20. Sami weźcie udział Wielkim Balu Rękodzieła.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz